Ksawery

Niesamowitą atmosferę unoszącą się w teatrze można było wyczuć nawet siedząc przed telewizorem. Cóż się dziwić, bilety na to wydarzenie były już dawno wyprzedane. PolStar był niesamowicie popularnym kanałem streamingowym. Widzowie kochali rozrywkowe programy, a każdy uczestnik nowego show stacji mógł stać się gwiazdą z dnia na dzień, znaną na cały kraj. Seriale własnej produkcji uzyskiwały pozytywne recenzje od nie jednego cenionego krytyka, a sponsorzy wręcz sami pukali do drzwi. Stacja płynęła na najwyższej fali popularności.

„Poszukiwacz Talentów” to właśnie jeden z tych programów, który przyciągał setki ludzi przed telewizory. Jurorzy poszukiwali młode przyszłe gwiazdy stacji do nowego serialu. Tegoroczny finał Poszukiwacz talentów PolStaru zapowiadał się bardzo emocjonująco. W porównaniu do poprzednich edycji, tym razem jury miało za zadanie wybrać dwóch finalistów – dziewczynę i chłopaka. Wybór na pewno nie należał do łatwych. Tym bardziej, że jeden uczestnik szczególnie wyróżniał się na tle pozostałych finalistów. Z całą pewnością posiadał wielki talent aktorski, był charyzmatyczny, zachwycał niemalże każdego, a uśmiechem rozkochał w sobie nie jedną nastolatkę. Jednak wybór jego na nową gwiazdę mógł wiązać się z wielkim ryzykiem. Bowiem wysoki, szczupły chłopak od początku programu występował w czarnej masce na twarzy. Nie od dziś wiadomo, że piękna twarz najlepiej sprzedaje produkt. Z resztą samo jury składało się z czterech największych gwiazd PolStaru, każdy z nich z nienaganną urodą. Udział chociaż jednego z nich w produkcji gwarantował wielki sukces kasowy. I tak też miało być tym razem. Nowy serial z planowaną emisją na jesień następnego roku, miał być długo wyczekiwanym wysokobudżetowym przedsięwzięciem. Uczestnik w czarnej masce mógł nie gwarantować takiego sukcesu. Kruczoczarne z zafarbowanymi na blond końcówkami włosy, ciemnozielone oczy i szczery uśmiech mógł nie wystarczyć, jeżeli maska skrywała jakiś mankament na twarzy.

Światła w dużej sali teatralnej przyciemniały, by po chwili rozświetlić początek finału wielkim pokazem pirotechnicznym. Kamery zaczęły nagrywać. W reżyserce pracowano na pełnych obrotach. Sztab ludzi biorących udział w całej produkcji ostatniego odcinka Poszukiwaczy Talentów pracował jak jeden dobrze naoliwiony mechanizm. Jury zasiadło już na swoich miejscach. Makijażyści oraz styliści mogli na chwilę odetchnąć. Scenarzysta udzielał jeszcze ostatnie wskazówki mocno stremowanym finalistom. W sali słychać już głos konferansjera zapowiadającego dzisiejszy spektakl. Zaczęło się! To będzie emocjonujący finał!

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Bądź pierwszą osobą, która skomentuje!