The Journey

The Journey - Wytrwajcie.  - Page 1The Journey - Wytrwajcie.  - Page 2

Mija półtorej roku od kiedy ukończyłam ten komiks. Finałowe detale były robione podczas tygodniowej wyprawy górskiej z przyjaciółmi. Wyprawy pełnej scen rodem z anime: rąk przebijanych na wylot po nocach, pociągów znikających z egzystencji, nocnych górskich rowerzystów rzucających snopy światła ku nocnemu niebu. Ba, nawet przeżyliśmy atak roju latających mrów! A w tym wszystkim byłam i ja, walcząca z moim małym laptopem, którego ekran zaczynał agresywnie wibrować po 5 minutach używania. Siedziałam w schroniskach, łapiąc resztki wifi na korbkę, wymieniając się z profesorką mailami i uwagami dotyczącymi stron. Koniec końców, stałam się Vanderem. No, może bez cliffhangera w swojej przygodzie, ale jestem pewna, że jakaś bestia również nad nami wtedy czuwała. Mam nadzieję, że poczuliście w tej historii tą samą miłość do gór, którą ja czuję od dzieciństwa. Indżoj!

Komentarze

Nie masz jeszcze żadnych komentarzy.